Jakiś czas temu zakochałam się w smaku babeczek kokosowo- bananowych. A wszystko za sprawą mojej siostry która przytachała do domu małą, niepozorną, różową książeczkę z przepisami na babeczki.
Co prawda na początku nie byłam przekonana co do połączenia muffina-banan, bo nie należę do wielbicieli bananów. Jednak to wydanie kompletnie powaliło mnie na kolana.
Dodając kawałek czekolady do środka muffiny, staje się ona moim osobistym apogeum w dziedzinie słodkości.
przepis na 12 babeczek:
- kostka masła
- 2 łyżeczki proszku do pieczenie
- 1 łyżeczka sody
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 50g wiórek kokosowych
- 2 jajka
- 2 banany
- 100g cukru
- 100g jogurtu greckiego
Mąkę mieszamy z proszkiem, sodą, cynamonem i wiórkami kokosowymi. Jajka ubijamy z cukrem. Dodajemy stopione i ostudzone masło, i jogurt i mieszamy całość.
Banany obieramy i blendujemy a następnie dodajemy do masy jajecznej. .
Do masy jajecznej dodajemy suche składniki i mieszamy aż powstanie ciasto.
* opcjonalnie do ciasta można dodać pokruszoną czekoladę
* opcjonalnie do ciasta można dodać pokruszoną czekoladę
Formę do babeczek, wykładamy papilotkami i wylewamy 3/4 wysokości zagłębienia. Do środka wciskamy kostkę czekolady.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 175 stopni i pieczemy około 25 minut.
Gdy babeczki będa rumiane i upieczone ( sprawdzamy wbijajac wykałaczkę, jak na wykałaczce zostanie ciasto- są jeszcze surowe, gdy wykałaczka będzie czysta - muffiny są gotowe )
wyciągamy z piekarnika i zostawiamy w formie jeszcze przez chwilę aby forma ostygła, po czy możemy wyciągać nasze muffiny :)
0 komentarze