Pierniczki nadziane powidłami

19:14


Dopiero połowa listopada,a mnie już wzięła ochota na upieczenie pierniczków. Tym razem postawiłam na dwa rodzaje. Nadziane powidłami śliwkowymi, i takie tradycyjne lukrowane.
Poniżej znajdziecie przepis na te, które u mnie w domu rozchwytywane się najbardziej.
Z babcinymi powidłami śliwkowymi, z dużą ilością polewy czekoladowej i cudownie korzenne.



Składniki:

  • 700 g mąki
  • 250g cukru
  • 3 łyżki kakao
  • 300g miodu (w tym wypadku bardziej wskazany jest sztuczny, bo prawdziwy i tak straciłby swoje walory)
  • pół filiżanki mocnej kawy
  • 50 g margaryny
  • 1 łyżeczka sody
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 jajo
  • odrobina sody
  • łyżeczka soku z cytryny która aktywuje sodę i proszek
  • 1 opakowanie przyprawy do piernika
  • pół łyżeczki cynamonu,
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • dodatkowo w moździerzu rozdrabniamy : 4 goździki, gwiazdkę anyżu, 4 ziarna kardamonu.
  • 1 słoik powideł śliwkowych
dodatkowo słoik powideł do nadziania pierniczków.

Sposób przygotowania: 

100 g cukru karmelizujemy na głębszej patelni. Dolewamy zaparzonej z 2 łyżeczek kawy. Następnie dodajemy przyprawy, kakao, miód i mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji.
W tym momencie dodajemy na patelnie margarynę i resztę cukru i mieszając doprowadzamy do całkowitego rozpuszczenia się i połączenia z resztą składników.

Gdy nasza masa będzie lejąca i kompletnie rozpuszczona odstawiamy do ostudzenia.

W misce przesiewamy  suche składniki  i wlewamy ostudzoną masę margarynową, słoik powideł szczyptę soli, jajko sok z cytryny i wyrabiamy.
Jeżeli ciasto będzie zbyt rzadkie dodajemy mąki.
Gotowe ciasto wstawiamy na 30 minut do lodówki do zmrożenia.
Po tym czasie możemy przejść do wałkowania.
Ja wałkowałam na nieco grubsze ciasto (około 5 mm)
Następnie wykrawamy foremką kształt który będzie nam się wygodnie sklejać. Wykrawamy kształty podwójnie tj. Dwa kawałki na jedno ciasteczko


Na połowę ciasteczek dajemy kupkę powideł śliwkowych, drugim kawałkiem przykrywamy i starannie sklejamy brzegi.



Kształt ciasteczka po sklejeniu będzie mało estetyczny, dlatego przykrawamy całość raz jeszcze by nadać całemu ciasteczku ładny kształt.



Tak przygotowane ciasteczka wykłądamy na brytfankę wysmarowaną margaryną i wyłożoną papierem do pieczenia. i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni celsjusza i pieczemy 10 minut, aż ciasteczka się lekko zarumienią.



Gdy pierniczki przestygną, polewamy je czekoladą. A przepis na idealną polewę znajdziecie w tym poście :)










You Might Also Like

0 komentarze

About me

Nie jestem MasterChef'em.
Nie gotuje idealnie, tak jak każdy jestem tylko człowiekiem i mam prawo błądzić.
Czasem sypnę za dużo mąki, czasem drożdżówka nie wyrośnie, czasem beza opadnie. Mimo tych niepowodzeń nie poddaje się, tylko zawiązuje fartuch i działam dalej.
Największym sukcesem jest dla mnie to, że osoby które raz spróbują mojego wyrobu, wracają po więcej. :))


prawa autorskie

Zdjęcia umieszczane na moim blogu są mojego autorstwa. Proszę o niekopiowanie ich bez mojej zgody i poszanowanie moich praw!